"Śnieżne Wzgórza" WOŚP 17.01.2010r.

Zapraszamy Navy team na charytatywną imprezę ASG ze scenariuszem oraz poczęstunkiem które odbędzie się w miejscowości Linia( pod Lęborkiem)

Główne postanowienia:

- Uczestnicy imprezy odegrają scenariusz a następnie udadzą się na wspólny posiłek przy ognisku( sponsorowany przez Gminę Linia). Dodatkowo dla każdego znajdzie się ciepła herbata

- Całe spotkanie odbędzie się w lesie niedaleko miejscowości Linia.

- Udział w imprezie mogą wziąć udział osoby od 15 roku życia, które mają opiekuna lub pozwolenie od rodziców.

Impreza odbędzie się pod patronatem Wójta Gminy Linia Pana Ł. Jabłońskiego

Scenariusz i zasady gry:

„Śnieżne wzgórza” (17.01.2010 godzina 8.00)

Mamy zimę roku 2012.

Po rozpadzie UE w roku 2010 oraz wzmożonych atakach terrorystycznych na sojuszników USA, Polskie wojska zostają wycofane z wszelkich misji na dalekim wschodzie. 13 Maja 2011 roku Prezydent ogłasza demilitaryzację terytorium RP w celu uniknięcia dalszego rozlewu krwi.

Niestety 11 listopada tego samego roku otrzymaliśmy straszliwy cios. Warszawa została ostrzelana rakietami dalekiego zasięgu Ziemia - Powietrze - Ziemia. Zostają doszczętnie zniszczone: pl. Piłsudskiego, Belweder, Dom Kultury i Nauki oraz Pałac Prezydencki. Tego dnia zginęło ponad milion cywili zgromadzonych na wiecach i pochodach. Zginęły również najważniejsze osobistości w państwie które przemawiały podczas zgromadzeń. Cios był o tyle bolesny, iż atak został przeprowadzony z terytorium Polski z okolic Pomorza.

Generał dywizji Roman Polko zostaje wyznaczony do utworzenia rządu tymczasowego. Kondolencje napływają z całego świata - aczkolwiek prócz pomocy humanitarnej, nikt z byłych sojuszników nie chce udzielić wsparcia militarnego. Polko wzywa wszystkie siły niezdemilitaryzowane do stawienia czoła nowemu wrogowi. Ataki stają się coraz częstsze.
Do ataku przyznają się polscy ekstremiści we współpracy z innymi wywrotowcami z terenu byłej UE. Nazwali się UW (Unią Wolności) i żądają bezwarunkowego poddania się Polski, a następnie państwa po państwie byłej Unii Europejskiej. Niemcy uszczelniają granice tak, by nikt się nie w dostał na teren państwa. Natomiast po cichu zsyłają do Polski swoich wywrotowców aby uniknąć podobnego konfliktu.

16 stycznia 2012 pojawia się jednak „światełko w tunelu” dla upadającej Polski. Byli komandosi formacji „GROM” donieśli o położeniu głównego sztabu UW. Znajduje się on na terenie leśnym w Linii. Generał Polko postanawia uderzyć na obóz wroga. Prawdopodobnie znajdują się tam kody startowe do głowic nuklearnych na Kanczatce będące „kartą przetargową” UW. Atak wyznaczono na 17 stycznia 2012 roku na godzinę 9.00 pod kryptonimem „Śnieżne Wzgórza”.
Ta akcja może okazać się końcem lub początkiem państwa Polskiego. Niech kompozyt będzie po Naszej stronie.

Zadania sił UW

- ustawić minimum 5 posterunków patrolowych wzdłuż linii natarcia sił Polskich
- nie dopuścić do zdobycia sztabu UW
- obronić magazyn na wzgórzu
- wykonywać zadania dodatkowe wyznaczane przez sztab.

Zadania sił Polskich:

- ustanowić polowy punkt dowodzenia
- zlikwidować posterunki
- zająć i zaminować magazyn
- zniszczyć sztab UW
- wykonywać zadania dodatkowe wyznaczane przez polowy punkt dowodzenia

Zasady, wyposażenie:

- Na terenie walk znajdują się obszary wcześniej zaminowane przez UW – nie można się po nich poruszać, ponieważ nikt nie wie gdzie są miny. Są to wszelakie tereny podmokłe którymi można by było skracać sobie drogę.
- Zakaz używania jakichkolwiek materiałów pirotechnicznych oraz wykonywania jakich kol wiek wykopów. Pamiętajcie że to jest las i ma pozostać taki jakim go zastaliśmy. Wszelkie umocnienia i zasieki można wykonywać z tego co znajdziemy na ziemi.
- Każdy z uczestników powinien posiadać przy sobie szmatę lub opaskę koloru czerwonego oraz żółtego.
- Nie ma ograniczeń amunicyjnych

Punkty respawn dla obu sił:

* UW – Magazyn z bronią, w wypadku gdy zostanie zajęty punktem staje się sztab UW. Ze względu na odległości odrodzenie następuje w 5 min po dotarciu do punktu.
* Siły PL – Po trafieniu należy wycofać się około 150 m za linię natarcia tak aby nie być mylącym celem. Odrodzenie następuje po 10 min od wycofania się.
- Opaskę (szmatkę) czerwoną zakładamy w momencie trafienia tak aby sugerowała naszą niezdolność do walki.
- Opaskę (szmatkę) koloru żółtego zakładają siły UW; siły Polskie są w mniejszości i mają trudniejsze zadanie dlatego nie będą oznaczane szmatkami.

Uwagi:

- Każdy winien wziąć ze sobą jakiś metalowy kubek i naczynie by zjeść kiełbaskę i wypić coś ciepłego.
- Nie śmiecimy - masz papierek lub inny śmieć – zachowaj go. Przy ognisku będą worki do których będzie można śmieci wyrzucić.

- Prosimy o zabranie ze sobą co najmniej 10 zł, gdyż organizujemy dobrowolną zbiórkę na rzecz Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy( Pieniądze zostaną w całości przekazane na WOŚP). Pamiętajcie! 10 zł nie zrobi zbytniej różnicy w portfelu, a możemy pomóc dzieciom, które bez naszej pomocy mogą nigdy nie poznać tak wspaniałego sportu jakim jest ASG . Datki zbiera jedna osoba ( przedstawiciel) na początku imprezy

Aby zapobiec dezorganizacji prosimy dowódców lub przedstawicieli drużyn o zgłoszenia całych teamów na Forum Panthera Lębork.

Więcej szczegółów imprezy pojawi się na stronie P Lbk.

Dziekujemy za zaproszenie - myślę że do poniedziałku tj . 11.01.2010 podamy Wam ile osób z Navy Team przyjedzie do Lęborka Smile

Cześć Wszystkim,
to jest mój pierwszy post (wiem, wiem... w końcu)
niestety nie mogę uczestniczyć w niedzielnej strzelance w dniu 17.01.09, muszę przyznać jednak, że scenariusz jest ciekawy

Pozdrawiam forumowiczów

chris

Witam,

Czy mamy się spodziewać kogoś z Navy team?

Navy Team zjawi się. A dokładnie to 6-7osób. Do zobaczenia!!!!

Panowie jak coś to o 6:15 wyjeżdżamy większą ekipą (my, Ratsi, SZP) z Wrocławskiej (Office). Może podjedziecie tam i wszyscy wyruszymy większą kolumna ?? co Wy na to ?

a gdzie jest ta Wrocławska?

obok paderewskiego ul,paderewskiego w górę

Panowie i Panie Very Happy

W dziale Zdjęcia fotki ode mnie, RATS'ów i Ravena. Miłego oglądania

Było całkiem fajnie.Kto nie był niech żałuje. Dzieki za zdjęcia. Mało nas tam ale oczywiście pamiątka jak ta lala Smile