Forum www.navyteam.fora.pl Strona Główna
 Home    FAQ    Szukaj    Użytkownicy    Grupy    Galerie
 Rejestracja    Zaloguj
13.11.2010

 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum www.navyteam.fora.pl Strona Główna -> ZAPROSZENIA / Spotkania
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Darecki
PostWysłany: Nie 22:29, 07 Lis 2010 Powrót do góry


Dołączył: 06 Sty 2010

Posty: 93
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Słupsk (Ustka)

Team 20 ma zaszczyt zaprosić teamy na akcje "Rescue Pilot"

Scenariusz:

W konflikcie biorą udział dwie frakcje: siły pokojowe, które starają się odsunąć od władzy samozwańczy rząd pewnego nieznanego kraju na Bałkanach Grecjany.
Nad terytorium zajmowanym przez wroga zostaje zestrzelony samolot zwiadowczy sił pokojowych, który fotografował wszystkie instalacje wojskowe obydwu stron.
Pilot przeżywa katastrofę, posiadając wszystkie te informacje, ukrywa się w pewnym miejscu czekając na ratunek.
- SP muszą ocalić pilota.
- Armia rządowa natomiast go znaleźć i pozyskać informacje o instalacjach przeciwnika, a następnie je zniszczyć.
*szczegółowe info będzie podawane na bieżąco

Zaproszone drużyny:

-Team 40/30
-Team Wściekłe Bobry
-SN/UN
-Shaft Ustka
-75th Rangers Regiment Koalicja Północ Koszalin
-Navy Team Ustka
-Black Widow

Miejsce:

Damnica
Link: [link widoczny dla zalogowanych]
*dokładne miejsce podane zostanie przez Lost-a

Godzina spotkania: 9:00

Start: 9:30


Informację dotyczące dojazdu i miejsca spotkania:

Jak dojechać do Damnicy?
[link widoczny dla zalogowanych]
Najprościej ze Słupska kierować się drogą krajową 6 na Gdańsk, a po 12 km skręcić w lewo w miejscowości MIANOWICE. Kierować się przed siebie przez około 8 km.

Gdzie się widzimy?
[link widoczny dla zalogowanych]
Spotykamy się na stadionie (na mapce na czerwono), który jest jeszcze przed znakiem że to Damnica, ale żeby go nie przegapić: jadąc z Mianowic mijamy znaki na Zagórzycę, później Karżniczkę, jadąc przez las, mamy "niebezpieczny zakręt w prawo", później po lewej stronie kończy się gęsty las i rosną małe iglaki, a dalej domek (zaznaczony na zielono na mapce) i zaraz za nim stadion. Tam zostawiamy samochody i udajemy się na miejsce strzelanki.


***UWAGA!***
Zaznaczam iż owy stadion jest miejscem w którym nie strzelamy, nie ustawiamy hopki, nie lansujemy się replikami itd. Najlepiej replikę nawet czymś zakryć, lub wyciągnąć przed samym wymarszem. Dopiero gdy dotrzemy na teren rozgrywki, będą możliwe powyżej wypisane czynności.
***UWAGA!***


Kolejna garść informacji, w sumie główna i najbardziej znacząca. Proszę żeby to trafiło do każdej drużyny biorącej udział w zabawie (niech ktoś roześle na inne fora). Jest kilka dni na zapoznanie się z tym prostym jak trzonek od szpadla opisem, późniejsze tłumaczenia że coś nie było wyjaśnione zostaną skwitowane szyderczym śmiechem i jednoznacznym klepnięciem w ramię. Wiemy że wyjaśnianie zasad przed strzelanką grupie ludzi naładowanych adrenaliną, wizjami i kofeiną jest skuteczne niczym DrRet w ataku.

Pilotem jestem ja (ogólnie lubiany i szanowany) Felix. Będę ranny w nogę (czego dowodem będzie usztywniona noga - dwie deski i bandaż co sprawi że będę się przemieszczał wolno i głośno, jak się wypieprzę to będzie słychać) jednak uzbrojony w broń krótką z pełnym magazynkiem. Do tego mogę mieć saperkę, toporek, piersiówkę, paczkę Durexów i zdjęcie żony, więc ... bez walki się nie poddam.
Jedyną mapę z naniesionymi punktami umocnionymi oraz z głównym celem posiadam ja i tylko ja. Oczywiście po wylądowaniu mogłem ją zakopać, zjeść, wykorzystać jako papier toaletowy lub mieć ją przy sobie. Jeśli zostanę zabity a przy moim trupie mapy nie będzie, to życzę powodzenia (również w przeszukiwaniu mojego trupa.. fantazja kilku osób może się spełnić). Łażenie po lesie pełnym patroli wroga, nerwowo rozglądając się naokoło czy gdzieś nie czai się McGregor, czy w kolejnym dole Kocur właśnie nie przełącza selektora na ogień ciągły.. Czy w tych krzakach Lost właśnie nie zjada kolejnej kanapki. Ja bym się bał. Jeśli Pilot zginie, to po prostu wróci na respa, przebierze się we flecka (bo będę w niebieskim wdzianku) i zdrowo wkurzony wróci na pole walki. Zdecydowanie sugeruję by dostać mnie żywego, dostarczyć do sztabu i wyciągnąć informacje (lub odczytać tam mapę, może będzie zakodowana? Zależy od mojego humoru). Z góry informuję że teksty typu „klemy na jaja to na bank zacznie gadać” lub „tam widziałem spore mrowisko” nie robią na mnie wrażenia. Skłaniam się bardziej ku „może zjesz coś ciepłego” lub „podajcie temu dzielnemu człowiekowi piwo”. Nie pogardzę również „leć do wioski i załatw dla tego pilota 18 letnią dziewicę. Płci żeńskiej”. Jestem pewien że sztabowcy coś wymyślą... Docenię to i odpowiednio przekażę informacje tak by bawił się każdy – nawe te ponuraki z KPMu (żart!!!). Do swoich powiem tylko tyle, że będę tęsknym wzrokiem szukał odsieczy która odbije mnie i dostarczy do domu.

NIE ZDEJMĘ OPATRUNKÓW, BĘDĘ IŚĆ O WŁASNYCH SIŁACH ALE JEŚLI KTOŚ OCZEKUJE ŻE BĘDĘ BIEGŁ TO MAM NADZIEJĘ ŻE UDŹWIGNIE MOJE 90KG CIAŁO (SAME MIĘŚNIE, ZERO TŁUSZCZU). PROSZĘ MI ICH RÓWNIEŻ NIE ZDEJMOWAĆ, NIE ODCINAĆ NOGI ANI NIE CIĄGNĄĆ ZA KAMIZELKĘ PO ZIEMI. ŁADNIE PROSZĘ....

Podczas ustalania swojej pozycji startowej nie będę faworyzować żadnej strony. Dla mnie jest to zabawa a oszustwo może zasiać ferment. Odpowiadając na pw (kolejność odpowiedzi zgodna z kolejnością wpłynięcia pytania na pw) - nie podam numeru konta, piję Lecha, dziękuję ale mam już kotka, tak - Durexy będą nawilżane.


Drużyna Rządowa zostanie doprowadzona do miejsca startu. Nie posiada na początku ani Sztabu ani Respawna, należy więc je najpierw założyć w dowolnym miejscu (nie muszę chyba dodawać że w dowolnym miejscu na terenie rozgrywki.. to logiczne). Po wybraniu miejsca należy kolorową taśmą ogrodzić teren o powierzchni mniej więcej 3x3 metry (to będzie respawn). Sztab można założyć w dowolnym innym miejscu, niekoniecznie musi być w pobliżu respawna (podpowiedź – jak ustawicie daleko od siebie to potrzeba będzie więcej ludzi do ich obrony czyli mniej chłopa w polu). Po rozstawieniu Respawna i Sztabu uznaje się je za nieruchome i pozostają na miejscu do końca rozgrywki. Sztab musi zostać oznaczony flagą / koszulką / poszewką na jaśka – czymkolwiek co jasno będzie wskazywać drużynie przeciwnej że jest to sztab a nie przywiana z wiatrem jednorazówka. Można budować umocnienia polowe, ale niech nie poniesie niektórych fantazja ułańska. Ten teren chcemy jeszcze wykorzystać więc wilcze doły, wnyki, spadające kratownice czy pawie pióro na żyłce mogą zostać źle odebrane przez Leśniczego – zwłaszcza jeśli w nie wpadnie (lub znajdzie pawie piórko). Wykopany okop proszę później zasypać. Betoniarki w las również nie wjadą więc darujcie sobie mini Wał Pomorski. Organizatorzy zapewnią umocnienia tam gdzie będą uznane jako niezbędne (są nieruchome). OPCJA DLA AMBITNYCH: olać rozbijanie sztabu i respa, całymi siłami zaatakujcie i zdobądźcie respa wroga.

Zdobycie, obrona i utrata sztabu (czyli wróg zdobywa naszą flagę i ucieka) : nie powoduje poważnych konsekwencji, oprócz tych o znaczeniu prestiżowm. Za zdobycie sztabu przyznane są punkty (lista podana będzie na końcu). Flagę można odbić ubijając żołnierza który ją zabrał. UWAGA PRZYKŁAD: Pan Mietek zrywa z gałęzi flagę i radośnie biegnie w stronę swoich, jednak w tym momencie Pan Zdzich posyła Mietkowi serię, trafiając go. Mietek w momencie otrzymania postrzału (oczywiście się przyznaje) kładzie flagę na ziemi i jako trup kieruje się do swojego respawna. Pan Zdzich podnosi flagę z ziemi i w asyście salutujących, wzruszonych braci wiesza ją w tym samym miejscu (w tle leci patriotyczna muzyka, nad głowami przelatuje eskadra myśliwców i tak dalej...). Tak długo jak flaga wisi w tym samym miejscu, sztab zostaje niezdobyty. OPCJA DRUGA: Mietek heroicznie przebija się przez linie wroga (wybija wrogów kulkami, saperką, toporkiem lub ciętymi ripostami), wpada do swojego sztabu gdzie pod swoją flagą kładzie flagę zdobyczną. Nie chowa jej, nie zakopuje – zostawia ją w sztabie obok swojej flagi tak by była widoczna. Nie zanosi jej do respawna czy w inne miejsce ponieważ SZTAB JEST UZNANY ZA ZNISZCZONY TYLKO WTEDY JEŚLI NA KONIEC ROZGRYWKI W SZTABIE PRZECIWNYM ZNAJDUJĄ SIĘ DWIE FLAGI (SWOJA I ZDOBYCZNA)
Jeśli Mietek polegnie a flagę weźmie kolega z tej samej strony konfliktu, to on ma wtedy obowiązek dostarczyć ją do swojego sztabu. Niedopuszczalne jest dorzucanie flagi, czołganie się z flagą udając wiercenie się z powodu bolesnych ran oraz przejście kilku kolejnych kroków zanim flaga zostanie zostawiona na ziemi. Dostałeś – stoisz w tym miejscu, zakładasz czerwoną szmatę i zostawiasz flagę na ziemi tuż obok stopy (swojej). Jest to chyba zrozumiałe.. Nie naciągajcie tego Smile

utrata respawna: w respawnie będzie znajdował się dwukolorowy znacznik. Czarny z jednej strony, biały z drugiej. STRONA RZĄDOWA SWOJEGO RESPAWNA OZNACZA KOLOREM CZARNYM – KOLOREM BIAŁYM OZNACZONY JEST RESP PRZECIWNIKA. Jak wygląda zdobycie respawna? Poprośmy ponownie Mietka i Zdzicha..

Zdzichu dzielnie broni swojego respawna przed krwiożerczym Mietkiem. Znajdujący się w respawni polegli towarzysze nie wspierają jednak Zdzicha dobrym słowem, kulkami, wskazaniem kierunku skąd idzie atak oraz zupą chmielową gdyż jak wiadomo trupy milczą (nie dotyczy Hollywood). Niestety Zdzich otrzymuje postrzał który eliminuje go z rozgrywki, logika więc nakazuje mu by skierował się do respawna... jako że był jego ostatnim obrońcą, Mietek dumnie i pewnie wchodzi do respawna (cenzura usunęła sceny gwałtów oraz obrazy pokazujące Mietka zrywającego zegarki z poległych żołnierzy) gdzie odwraca / odznacza respa swoim kolorem. OD TEJ PORY (AŻ DO EWENTUALNEGO ODBICIA) RESPAWN NALEŻY DO MIETKA. Polegli którzy się tam znajdowali zostają grzecznie poproszeni o zmianę lokalizacji (cenzura usunęła słowa „spierdalajta panowie bo kompozytem po zadkach sypnę na zachętę”). GRACZE KTÓRZY ZOSTALI W TAKI SPOSÓB ZASKOCZENI MUSZĄ OPUŚCIĆ TEREN ROZGRYWKI W MIEJSCU GDZIE JĄ ROZPOCZĘLI. WRACAJĄ DO GRY O PEŁNEJ GODZINIE. LICZY SIĘ GODZINA ODWRÓCENIA / ZAZNACZENIA ZNACZNIKA W RESPIE, NIE GODZINA OPUSZCZENIA POLA WALKI. W sytuacji gdy jest np. 11:55 a do granicy terenu jest 15 minut drogi, Gracze po przekroczeniu granicy rozgrywki powinni policzyć do 10 sekund (głośno i równo), ewentualnie jeśli czują potrzebę mogą się doładować, wykonać telefon do żony lub pożalić się na deszcz/komary/Mietka/sytuację polityczną w kraju. Po 10 sekundach (lub więcej jak chcą) mogą wrócić do gry jako pełnoprawni zawodnicy. UWAGA: Tam już może czaić się wróg więc gogle muszą być nałożone. ABSOLUTNY ZAKAZ STRZELANIA DO GRACZY ZNAJDUJĄCYCH SIĘ ZA GRANICĄ POLA WALKI. Może i jest to jedyna okazja na trafienie wroga, ale czy warta wyłapania piąchy? Szanuj przeciwnika to on uszanuje Ciebie (ależ slogan wyborczy!).

Pytania do tej części? W skrócie jak ktoś straci respa to niech czeka na kumpli za terenem gry i ruszy by go odbić. Modląc się by sztab został utrzymany przez ten czas..


W kolejnej części opis strony przeciwnej.

Siły Pokojowe / Siły Rozjemcze – elita narodów, wybrańcy bogów, bywalcy Biedronki. Śmietanka młodzieży danego kraju, przybyli by bronić uciśnionych, ścigać złych ludzi oraz prowadzić lewe interesy z tubylcami. Dowodem że pochodzą z różnych regionów i warstw społecznych jest różnorodność umundurowania. Zauważyć można mundury duńskie, rosyjskie, polskie, niemieckie a nawet widziano członków ZGSR (Zuluskiej Grupy Szybkiego Reagowania). W drodze są nawet oddziały arabskie (lekka jazda wielbłądzia).

Miejscowi widzieli nawet dziki patrolujące granicę..

Siły Pokojowe zostają rozstawione zgodnie z planem sztabu, każda grupa będzie mieć na początku jasno przydzielone miejsce lokalizacji i zadanie do wykonania. Bez zgody sztabu nie wolno zamieniać się zadaniami z innymi grupami. Każda będzie miała pełne ręce roboty, gwarantuję. Dowódcy grup otrzymają dokładne rozkazy na odprawie przed rozpoczęciem akcji.

Sztab Sił Pokojowych – jest nieruchomy, w pełni stacjonarny i ukryty. Jego dokładną lokalizację zna zestrzelony Pilot, nawet sztabowcy jeszcze nie wiedzą gdzie będzie się znajdować. To wyeliminuje przecieki Smile Za zdobycie Sztabu będą przyznane punkty a zasady jego zdobycia opisałem już wcześniej. Zdobycie Sztabu nie jest konieczne, ale punkty mogą się przydać w końcowym rozliczeniu – do tego sława jaką można zdobyć...

Respawn Sił Pokojowych – zostaje rozstawiony w niewiadomym miejscu na początku rozgrywki i pozostaje nieruchomy do końca. Zasady zdobycia / utraty respawna są identyczne jak dla drugiej strony.

Zadania Sił Pokojowych – utrzymanie pokoju na granicy i jej patrolowanie, utrzymanie punktów kluczowych i niedopuszczenie do zniszczenia własnego sztabu i respawna.

Punkty Kluczowe Sił Rządowych – na początku rozgrywki nie posiadają żadnych własnych punktów. Muszą zająć i utrzymać punkty Sił Pokojowych, punkty mogą również otrzymać za: odnalezienie Pilota i doprowadzenie go żywego do swojego sztabu oraz zdobycie wrogiego sztabu i respawna. Sztab Sił Rządowych oraz respawn staje się automatycznie punktem kluczowym chwilę po jego rozstawieniu.

Punkty Kluczowe Sił Pokojowych – znajdują się po drugiej stronie rzeczki (która jest naturalną granicą). WYJĄTKIEM JEST WARTOWNIA NR.1 „PRZYCZÓŁEK” - ZNAJDUJE SIĘ ONA PO TEJ SAMEJ STRONIE CO PUNKT STARTOWY SIŁ RZĄDOWYCH. Lista punktów kluczowych Sił Pokojowych:
Wartownia nr 1 „Przyczółek” - obsada tego punktu jest jedyną grupą która może znajdować się po drugiej stronie granicy (wyjątek – obsada mostu). Każdy inny zawodnik Sił Pokojowych który w momencie rozpoczęcia rozgrywki znajdzie się po tej stronie granicy zostaje automatycznie usunięty z rozgrywki na 2 godziny czasu.
Wartownia nr 2 „Wisielcze Wzgórze”
Wartownia nr 3 „Zacisze”
Mostowe przejście graniczne „Stary Młyn” - obsada tego punktu może znajdować się po obydwu stronach granicy, ale w jego najbliższym otoczeniu.
Sztab Sił Pokojowych
Respawn Sił Pokojowych

Za zdobycie / odbicie tych punktów przyznawane będą punkty. Ilość punktów jest zależna od umiejscowienia danego punktu (jedne trudno zdobyć, inne łatwiej). Lista punktacji będzie podana niebawem. Zasady ogólne pojawią się jutro.

Ciekawostką będzie to, że każda grupa będzie odpowiedzialna za jakiś punkt - sugeruję więc walkę do ostatniego człowieka zamiast oddać dane miejsce przeciwnikowi. Zostawienie punktu bez ochrony jest jasnym zaproszeniem dla wroga Smile Jestem pewien że ekipy dadzą z siebie wszystko, bohatersko dając opór wrogowi. UWAGA: Zamienianie miejsc z inną ekipą BEZ ZGODY sztabu jest niedozwolone. Sztab powinien zanotować godzinę zamiany oraz miejsce którego dotyczyła.
_________________


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum www.navyteam.fora.pl Strona Główna -> ZAPROSZENIA / Spotkania Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Strona 1 z 1

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB :: phore theme by Kisioł. Bearshare